Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

Sanna Mander, Zgubił się klucz

Obraz
W książce Riiny Katajavuori i Salli Savolainen, o której pisałam już dwukrotnie ( tu i  tu ) ośmioletnia Vellamo odwiedza sąsiadów, bo chce ich poznać. Nie wiemy, do kogo należą żółte kalosze w nagrodzonej Finlandią Junior książce Sanny Mander (język fiński lubi wprowadzać czytelnika lub rozmówcę w zakłopotanie, mniej lub bardziej ukrywając płeć osoby, o której mowa). Jasne jest jednak, że zaginął klucz i właściciel (lub właścicielka) kaloszy musi go odnaleźć. I w tym celu odwiedza swych sąsiadów. „Zgubił się klucz” to książka zasługująca na uwagę nie tylko dlatego, że otrzymała w ubiegłym roku najważniejszą fińską nagrodę literacką przyznawaną utworom dla dzieci i młodzieży. Ciekawe jest, że autorka sama ją zilustrowała i napisała – i na dodatek napisała dwukrotnie, bo i po szwedzku, i po fińsku. Co więcej, cały tekst jest wierszowany. Stanowczo za słaba jest moja znajomość szwedzkiego, bym mogła oceniać tę książkę w jej pierwszej wersji językowej. Ale po fińsku „Zgubi